Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzę ja, czyli kotu z Warszawy. Mam przejechane 7071.15 kilometrów, głównie po asfalcie, bo od paru lat tenże jakoś bardziej mi pasuje. Dorosłem do tego chyba bo wcześniej to było nic tylko las, las, las... Jeżdżę z prędkością średnią 21.50 km/h i wcale się nie chwalę, bo i nie ma czym :) .
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kotu.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Luty, 2012

Dystans całkowity:99.70 km (w terenie 5.00 km; 5.02%)
Czas w ruchu:05:57
Średnia prędkość:16.76 km/h
Maksymalna prędkość:36.90 km/h
Liczba aktywności:2
Średnio na aktywność:49.85 km i 2h 58m
Więcej statystyk
  • DST 40.70km
  • Czas 01:57
  • VAVG 20.87km/h
  • VMAX 36.90km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nocny Rower - z Pragi do Powsina i na Ursynów

Środa, 29 lutego 2012 · dodano: 01.03.2012 | Komentarze 0

Nocny rower z kumplem, w 100% po asfaltach i ścieżkach rowerowych z "premią górską" na skarpie wiślanej. Czuć jeszcze w mięśniach zimowy "martwy sezon"... no ale musi być lepiej :)

Trasa:


  • DST 59.00km
  • Teren 5.00km
  • Czas 04:00
  • VAVG 14.75km/h
  • Temperatura 1.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Oficjalna (bo wspólnie z Drugą Połową;) inauguracja sezonu 2012

Niedziela, 26 lutego 2012 · dodano: 27.02.2012 | Komentarze 0

Pierwsza w tym sezonie wspólna wycieczka rowerowa z moją Drugą Połową, głównie po asfaltach (Skierniewice - Łowicz - Skierniewice). Przez przypadek udało mi się zgodnie ze sztuką zaplanować "pętlę" - "tam" jechaliśmy cały czas pod wiatr, a "nazad" z wiatrem. Przy okazji przetestowaliśmy (z wynikiem pozytywnym) nowo zakupionego turystycznego GPSa z wgraną mapą UMP-pcPL.
Trasa okazała się idealna na "rozruch" po zimie - w 95% po dobrej jakości, mało uczęszczanych asfaltach. Nieliczne odcinki gruntowe można dość łatwo objechać lekko nadkładając drogi, my próbowaliśmy je przejechać... co często kończyło się pchaniem rowerów - nie rozmarznięta jeszcze ziemia nie przyjmowała wody z roztopów. Gdyby nie to, te nieliczne szutry nie sprawiłyby żadnych problemów, a tak obniżyły nam średnią ;)
/