Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzę ja, czyli kotu z Warszawy. Mam przejechane 7071.15 kilometrów, głównie po asfalcie, bo od paru lat tenże jakoś bardziej mi pasuje. Dorosłem do tego chyba bo wcześniej to było nic tylko las, las, las... Jeżdżę z prędkością średnią 21.50 km/h i wcale się nie chwalę, bo i nie ma czym :) .
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kotu.bikestats.pl
  • DST 42.95km
  • Czas 01:47
  • VAVG 24.08km/h
  • Temperatura 4.0°C
  • Sprzęt Pokrak
  • Aktywność Jazda na rowerze

Prezent od siebie samego na 31 urodziny ;)

Niedziela, 23 lutego 2014 · dodano: 23.02.2014 | Komentarze 0

Ano, taki sobie prezent zrobiłem - szybkościowy trening na Pokraku przy przepięknej pogodzie:) wszystko byłoby super gdybym wziął ze sobą jakąś wodę lub chociaż kilka złotych - sklepów po wsiach dostatek. A tak, po 30 kilometrze to już wyraźnie czułem że średnia spada - wyszła i tak w miarę spoko, biorąc pod uwagę że to początek sezonu. Więcej nam takich dni! :)
BTW - muszę pomyśleć o nowych wkładkach do butów SPD - izolacja termiczna od bloków jest praktycznie zerowa, i poniżej 5ciu stopni to już nieźle gwiździ w podeszwy stóp.
Kategoria Do 50 km, Trening


  • DST 19.63km
  • Czas 00:48
  • VAVG 24.54km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Sprzęt Pokrak
  • Aktywność Jazda na rowerze

Treningowo...

Sobota, 22 lutego 2014 · dodano: 22.02.2014 | Komentarze 0

Pierwszy trening na pokraku z nowo założonymi pedałami spd - stare platformy padły całkowicie, miały takie luzy ze dyskusyjnym jest, czy w łożyskach pozostały jeszcze jakiekolwiek kulki... Za to z SPD Pokrak dostał zauważalnego kopa, widocznego najbardziej przy pedałowaniu na stojąco. Miałem kupić nowe pedały składane, ale chyba póki co dam sobie na wstrzymanie:)
Kategoria Do 50 km, Trening


  • DST 25.10km
  • Czas 01:05
  • VAVG 23.17km/h
  • VMAX 34.80km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Sprzęt Czarny Stefan
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trening po dłuższej przerwie

Niedziela, 16 lutego 2014 · dodano: 17.02.2014 | Komentarze 0

Szału z formą nie ma... ale dobrze że się przynajmniej ruszyłem z domu.

  • DST 31.10km
  • Temperatura 2.0°C
  • Sprzęt Pokrak
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kolejny wypad we dwoje :)

Poniedziałek, 6 stycznia 2014 · dodano: 18.01.2014 | Komentarze 0

Do dziadków żony na obiad, i z powrotem. Zimno było trochę... jednak do wiosny wciąż sporo czasu ;)
Kategoria Do 50 km, we dwoje


  • DST 14.90km
  • VMAX 32.70km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Podjazdy 10m
  • Sprzęt Pokrak
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pierwsza wycieczka we dwoje w nowym roku :)

Niedziela, 5 stycznia 2014 · dodano: 05.01.2014 | Komentarze 0

Zachęcony wczorajszym szybkim treningiem wpłynąłem na moją szanowną Małżonkę i w efekcie dopisuję kolejne prawie 15 km do dzienniczka rowerowego w tym roku. Tym razem byłe to WYCIECZKA, więc średniej nie liczę ;) zależało mi na dobrej atmosferze i powstrzymałem się od popędzania ;)
Było fajnie, nie zawsze trzeba gnać (nie wierzę że to piszę...). I parę widoczków też się trafiło:

Dwór przy Nadleśnictwie Skierniewice, w dobrym stanie, ale czy zamieszkały...?
 photo 2014_01_05_11_36_49_HDR.jpg

Staw koło Nadleśnictwa, w tym roku na drugim brzegu powstać ma drewniany pomost, po którym biegła będzie ścieżka rowerowa Skierniewice - Maków
 photo 2014_01_05_11_43_31_HDR1.jpg

Pompon w kolorze "safety pink" spełniał swoją rolę znakomicie - widać go było lepiej niż kamizelkę ;)
 photo WP_20140105_11_39_16_Pro.jpg

Pokrak w zimowej scenerii ;)
 photo fc237197-2126-4940-9076-d4502357466f.jpg

I trasa:
Route 2 406 201 - powered by www.bikemap.net




  • DST 18.70km
  • Czas 00:47
  • VAVG 23.87km/h
  • VMAX 32.90km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Podjazdy 10m
  • Sprzęt Pokrak
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pierwszy wypad w nowym roku

Sobota, 4 stycznia 2014 · dodano: 05.01.2014 | Komentarze 0

No to nowy sezon rowerowy uważam oficjalnie za otwarty. Było wilgotno i zimnawo (6 st.), ale w sumie jak na 04.01 to całkiem w porządku. I przy okazji po wysiłku na świeżym powietrzu przeszedł mi monstrualny katar, który miałem od świąt. Ruch lekarstwem na wszystko ;)
Route 2 406 199 - powered by www.bikemap.net

Kategoria Trening, Do 50 km


  • DST 163.30km
  • Czas 07:45
  • VAVG 21.07km/h
  • VMAX 54.90km/h
  • Podjazdy 190m
  • Sprzęt Czarny Stefan
  • Aktywność Jazda na rowerze

03.08.2013 Do Gdańska w 2 dni - Dzień 2: Ostróda - Gdańsk

Sobota, 3 sierpnia 2013 · dodano: 06.08.2013 | Komentarze 0

Udało się :) ponad 370 km w 2 dni, a razem z warszawskim prologiem powyżej 400 km w 3. Życiówa pełną gębą :) Granicę Gdańska na Wyspie Sobieszewskiej przekroczyliśmy po 37 godzinach od wyjazdu z Wawy :)


  • DST 210.58km
  • Teren 5.00km
  • Czas 10:30
  • VAVG 20.06km/h
  • VMAX 44.40km/h
  • Podjazdy 330m
  • Sprzęt Czarny Stefan
  • Aktywność Jazda na rowerze

02.08.2013 Do Gdańska w 2 dni - Dzień 1: Warszawa - Ostróda

Piątek, 2 sierpnia 2013 · dodano: 06.08.2013 | Komentarze 0

Opis postaram się uzupełnić. W każdym razie - życiówka, pierwszy raz powyżej 200 km w 1 dzień, i to z sakwami :)


  • DST 30.30km
  • Czas 01:24
  • VAVG 21.64km/h
  • VMAX 45.20km/h
  • Podjazdy 70m
  • Sprzęt Czarny Stefan
  • Aktywność Jazda na rowerze

01.08.2013 Do Gdańska w 2 dni - prolog

Czwartek, 1 sierpnia 2013 · dodano: 06.08.2013 | Komentarze 0

Przejazd wieczorny po kumpla, i potem do jego babci, w celu kimy na wylocie z Warszawy i bezstresowego wyjazdu na wyprawę w dniu następnym.


  • DST 25.30km
  • Czas 00:59
  • VAVG 25.73km/h
  • VMAX 36.90km/h
  • Podjazdy 10m
  • Sprzęt Czarny Stefan
  • Aktywność Jazda na rowerze

17.07.2013 Poranny trening

Środa, 17 lipca 2013 · dodano: 17.07.2013 | Komentarze 0

Hm, co by tu napisać? Wot trening, trasa ta sama, te same doświadczenia (tam-z wiatrem, z powrotem pod wiatr), średnia trochę niższa niż wieczorem... No właśnie, może fakt że rano mniej mi się chce bić rekordy średniej jest związany z tym, że jedyne co mam wtedy w żołądku to poranna kawa z mlekiem? Śniadanie jem dopiero po powrocie z treningu, i pewnie to się nie zmieni bo bezpośrednio po wstaniu mam zaciśnięty żołądek, ni cholery nie chce mi się jeść. Wmuszam w siebie 2 szklanki wody, kubek kawy i wio na trasę. A wieczorem jestem średnio godzinę - półtorej po posiłku, z reguły nie bardzo obfitym więc nic mi nie "leży"... I krótko mówiąc bardziej mi się "chce", a nóżka lepiej podaje.
Btw, muszę jakoś trasę treningu wieczornego zmienić, bo ostatnio cały czas jeżdżę tą samą drogą. Chyba powrócę do 40km trasy przez Wilanów, dawno tam mnie nie zaniosło.