Info
Ten blog rowerowy prowadzę ja, czyli kotu z Warszawy. Mam przejechane 7071.15 kilometrów, głównie po asfalcie, bo od paru lat tenże jakoś bardziej mi pasuje. Dorosłem do tego chyba bo wcześniej to było nic tylko las, las, las... Jeżdżę z prędkością średnią 21.50 km/h i wcale się nie chwalę, bo i nie ma czym :) .Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2015, Styczeń4 - 0
- 2014, Wrzesień5 - 0
- 2014, Sierpień4 - 0
- 2014, Lipiec8 - 0
- 2014, Czerwiec5 - 0
- 2014, Kwiecień6 - 0
- 2014, Marzec9 - 0
- 2014, Luty3 - 0
- 2014, Styczeń3 - 0
- 2013, Sierpień3 - 0
- 2013, Lipiec12 - 0
- 2013, Czerwiec21 - 0
- 2013, Maj10 - 0
- 2013, Kwiecień12 - 3
- 2013, Marzec2 - 0
- 2012, Sierpień15 - 0
- 2012, Lipiec8 - 0
- 2012, Czerwiec10 - 2
- 2012, Maj7 - 1
- 2012, Kwiecień18 - 37
- 2012, Marzec11 - 14
- 2012, Luty2 - 0
- DST 76.10km
- Teren 15.00km
- Czas 04:02
- VAVG 18.87km/h
- VMAX 32.80km/h
- Podjazdy 40m
- Sprzęt Czarny Stefan
- Aktywność Jazda na rowerze
28.07.2012 We dwójkę do Góry Kalwarii i z powrotem
Sobota, 28 lipca 2012 · dodano: 28.07.2012 | Komentarze 0
Wycieczka z Anią do Góry Kalwarii, i z powrotem przez Konstancin i Powsin. Ania testowała nowy nabytek, damską wersję Stevensa Randonneur'a. Tak tak, jak przykładne małżeństwo mamy parkę takich samych rowerów ;) tzn. rozmiar ram i ich kształt jest oczywiście inny, ale modelowo i rocznikowo to to samo:) Rowerek śmiga, średnia nam wzrosła o prawie 1,5 km/h :) Kategoria 50 - 100 km, Wycieczka